wtorek, 14 lipca 2015

Koło ratunkowe

Mam niewielki tablet. Noszę go wszędzie ze sobą. Przydaje mi się nie tylko na uczelni, ale również kiedy czekam na pociąg, czy podczas przerwy w pracy. Nie mam modelu jakoś szczególnie energochłonnego, jednak po jakimś czasie moja bateria woła - jeść!
O ile na uczelni mogę podpiąć się gdzieś do gniazdka, o tyle podczas podróży jest to mocno utrudnione. Moim małym kołem ratunkowym jest powerbank, czyli przenośna bateria - akumulator.

Lemoniada

Zamieszczę tu przepis na nieco inną wersję popularnej lemoniady. Będzie ona z dodatkiem, cytryn, bazylii i limonki oraz ogórka.
Potrzebujemy:
Wodę, około 1 litra
2 sztuki cytryn
1 soczystą limonkę
cukier do smaku - ja daję 2 czubate łyżki
gałązkę świeżej bazylii
plasterki zielonego ogórka

Przygotowanie jest banalnie proste: wyciskamy soki z cytrusów. Dodajemy cukier i bazylię. Wszystko lekko ugniatamy i zalewamy zimną wodą. W prostej wersji wrzucamy plasterki ogórka i dodajemy lód. Mieszamy. W wersji bardziej ogórkowej - miksujemy obranego ogórka i tak przygotowaną pulpę przekładamy do dzbanka. Dodajemy kostki lodu i mieszamy.
Obie opcje są fantastycznie orzeźwiające.


Zakurzone urządzenie

Nieco zapomnianym urządzeniem jest prodiż elektryczny. Swego czasu, w latach 80 - tych robił furorę, zanim w sklepach pojawiły się elektryczne piekarniki.
Ja swój prodiż dostałam od rodziców, kiedy rozpoczęłam studia. W akademiku nie był zbyt dużo miejsca, więc nawet mini piekarnik odpadał.
Wychodzi z niego najlepsze na świecie mięsko. Przysięgam. Jest tak soczyste i kruche, że dosłownie rozpływa się w ustach. Prodiż służy również do pieczenia ciast, w tym także pizzy, warzyw i zapiekanek. Nadaje się też do przywrócenia świeżości nieco już zeschniętemu pieczywu.

Bazylia i Limonka

To kombinacja zapachowa, którą po prostu kocham <3
Bazylia i limonka to także znakomite przyprawy, które nadają szczególnie mięsu drobiowemu, nieziemski aromat i smak.
Czasem robię z nich pyszną lemoniadę, na którą przepis może zapodam później..
Niestety moje ulubione kosmetyki Champs de Provence o tej kompozycji zapachowej zostały wycofane i nie można ich już prawie nigdzie kupić..
W warunkach domowych, bazylię hoduję przez cały rok na parapecie. Natomiast limonki są ciągle dostępne w każdym z większych marketów.

Zapraszam